Witajcie w moim blogu!

wtorek, 28 lutego 2012


Ciąg dalszy kartek-"kombatantek" :)

Geografia kartek jest rozległa:

Ta cieszy oko pewnej osobki  z Moskwy (mam nadzieję, że się nie mylę;))


Ta mi osobiście bardzo się podoba, trochę ślubną przypomina. Jest w Petersburgu.


Ta powędrowała do Białorusi.Mam nadzieję, że przypadła do gustu.

A ta jest znów w Petersburgu.


                                             A ta została na razie w Warce, służy mi nauką;)

Dziękuję za oglądanie.Kłaniam się;)

kolejne kartki

Cześć wszystkim! Ja tu znów z kartkami , no a bo z czym?

Trochę dziś odejdę od kartek wielkanocnych, pokażę trochę kartek ze "starych" czasów, niech im tez będzie przyjemnie;)





Na razie tyle, bo coś nie mogę ostatnio zdjęć wgrać na stronę:(
Dziękuję, że zaglądacie. Miłego dnia!

środa, 15 lutego 2012

Jeszcze trochę kartek wielkanocnych

Dziś wybór padł na parę pastelowych karteluszek, ot tak po prostu.

Wczoraj zrobiłam jedną kartkę będąc trochę w "obrażonym" stanie ze względu na to, że część kartek z Wielkanocnego zamówienia (patrz poprzedni post) po prostu odpadła.. ze względów językowych, bo osobie zamawiającej wpadły do oka kartki z polskimi napisami, a nie z rosyjskimi (jest to po części zrozumiałe), mimo że na początku wszystkie się spodobały i odetchnęłam z ulgą, że zamówienie już za niedługo będzie wysłane, ale niestety, okazało się,że jestem tylko w połowie drogi. Teraz więc będę robić kartki z polskimi napisami. Uważam, że z rosyjskimi  też na pewno nie są gorsze.A niech tam..


Zamieszczam kartki i te i tamte, możecie też wyrazić swoje zdanie -polskie czy rosyjskie?
Dziękuję za odzwiedziny;)

sobota, 11 lutego 2012

powrót córki marnotrawnej

Witam wszystkich, czytających mój blog (o ile ktoś go czyta:))

Przepraszam za tak długą przerwę, ale czas leci, na nic go nie starcza, dużo się dzieje (mam na myśli kurs pilotów wycieczek, na który uczęszczam), egzaminy się zdbliżają, a w głowie pustka...

Ale najwyższy czas coś wam przedstawic, moi drodzy, przecież nie samym słowem człek żyje i wypada cós tu zamieścić, a nie zanudzać was opowiastkami.
Otóż dostałam zamówienie na wykonanie serii kartek, już o tematyce Wielkanocnej! Walentynki jeszcze nie minęły, a tu już Wielkanoc.
No cóż... jasne, że się wzięłam za to, szczególnie, że przywiozłam ze sobą dość dużo materiałów dla scrapa z Rosji. Dziękuję koleżankom, od których otrzymałąm karty podarunkowe (czy jak to tam ładnie po polsku się nazywa?;) i zaszalałam sobie na 200 zł! Efektem tego szaleństwa były 2,5 godziny, spędzone w  2 sklepach z rzeczami do scrapbookingu, rozładowana komórka (a więc dla wszystkich osób bliskich zrobiłam się niedostępna/porwana/zgwałcona i td..., no i szereg "miłych" słów po powrocie..). Ale i tak byłam najszczęśliwsza, przeglądając swoje skarby!;)

Zapraszam na oglądowisko:)


Na zachętę zamieściłam tylko 3 kartki, ale zaglądajcie, może będą inne. Również postaram się tu częsciej zaglądać:)  Papatki)))