Zdjęcia są nie bardzo,ale za to pokazane w towarzystwie klatki, nabytej na targu ze starociami. Klatka zostanie pomalowana, potem pokażę, co z tego wyszło (albo nie wyszło;)) W tej kartce ten ptak trochę mi nie leży, hm.
Tu chciałam użyć serwetki i fioletu, nawet chyba mi się podoba;)
Ta miała być a'la vintage, ale tu mi akurat czegoś brakuje - za pusta chyba jest..
A tu skromnie i już:)
Mam nadzieję,że wbrew moim komentarzom któraś się jednak podobała;)
Reszta - za niedługo;) Miłego dnia i zdrówka życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz